Już jako dziecko uwielbiałam planszówki i to im zawdzięczam mój ścisły umysł. Oczywiście kiedyś nie było takich gier dla maluchów jak dzisiaj. Naszym ulubionym zajęciem była gra w “biznesmena” podróbę ówczesnego monopoly, czy gry w karty. Mimo, że byłam najmłodsza zawsze szło mi całkiem nieźle. Dzisiaj wśród oferty dla maluchów znajdziemy cuda!
Duży wybór gier może zamącić nam w głowie. Nasz maluch też sam nie wybierze tej wartościowej, dlatego dzisiaj spróbuje polecić kilka ciekawych tytułów.
1. Owocowe opowieści.
Owocowe opowieści przeznaczone są dla 2-5 osób w wieku od 8 lat, a każda rozgrywka trwa około 25 minut.Według mnie każdy 5cio latek z małą pomocą sobie poradzi.
2. Patchwork jako gry dla maluchów.
Patchwork jest to krawiectwo artystyczne i właśnie to próbuje nam przybliżyć wydawnictwo Lancerta!
W grze wcielamy się w krawców, których zadaniem będzie stworzenie kołderki metodą patchworku. Walutą w grze są guziki, za które będziemy kupować skrawki materiału, potrzebne do pracy. Plansze graczy są kwadratem podzielonym na 49 mniejszych kwadratów. Celem jest uszycie kołdry, która jak najdokładniej zakryje tę planszę. Każde niezakryte pole planszy będzie kosztować nas na koniec gry 2 guziki. Ich liczba zdecyduje o zwycięstwie.
Gry dla maluchów tego typu uczą dzieciaki estetyki i logicznego myślenia. Cudowne kołderki możemy zbudować! Serdecznie polecam!