Pani Justyny Bednarek nie muszę nikomu w moim domu przedstawiać… Jej książki, a zwłaszcza Dusia i Psinek-Świnek królują w naszej bibliotece! Tym razem Pani Justyna trafiła do nas za sprawą Niesamowitych przygód dziesięciu skarpetek i Wydawnictwa Poradnia K.
Słyszałam dawno już o książkach o skarpetkach, ala jakoś zawsze daleko mi do nich było. Jednak tym razem skusiłam się i przeczytałam kilka opowiadań z książki o niesamowitych przygodach dziesięciu skarpetek.

Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek
Od samego początku troszkę sceptycznie podchodziłam do tej książki. Jednak zawsze moja córka preferowałam pozycje w których główne bohaterki to jednak małe dziewczynki. A jeżeli do tego dochodził jakiś mały zwierzak, czy pluszak to zawsze był to strzał w 10! Tym razem początki z historią skarpetkową były trudne. Jakoś nie mogłyśmy się zdecydować na jej sięgnięcie. Jenak gdy tylko przeczytałam kilka stron mała chłonęła opowieść jak gąbka.
Całość książki jest spójna, opowiadania ciekawie napisane, przyjemnym i prostym językiem. Całość uzupełniona ciekawymi, ale troszkę chaotycznymi ilustracjami. Momentami mi troszkę one przeszkadzały. Jednak cały wyraz książki i super pomysł na skarpetkowe opowiadania zdecydowanie trafił w moje gusta. Chętnie sięgamy po książkę 🙂
