Bez dwóch zdań, ciąża wpływa nie tylko na to, jak postrzegają nas inni, ale także jak my postrzegamy samych siebie. Z jednej strony, oczekiwanie dziecka jest okresem magicznym, który wiążę się z wieloma pozytywnymi emocjami, z drugiej strony jednak, jest to czas, w którym musimy szukać kompromisów, tak aby odpowiednio zbalansować swoje życie.
Ciąża, a relacje z innymi ludźmi
Kiedy dokładnie rok temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży, moje życie zmieniło się o 360 stopni. Stałam się natychmiast tematem tabu w mojej pracy, bo przecież jak mogę zostawiać firmę z nieukończonymi projektami?! Stałam się niewidzialna dla moich bezdzietnych przyjaciółek, bo przecież jak mogę z nimi wychodzić na wieczorne spotkania przy winie i nie pić wina?! Stałam się wrogiem numer jeden dla moich dzietnych koleżanek, bo przecież mogę wyglądać lepiej w ciąży od nich, albo moje dziecko może zacząć mówić szybciej niż ich!
Dbam już nie tylko o siebie
Dzisiaj już nie czytam książek technicznych, tylko wybieram bestsellery w biedronce za 9,99 z ubiegłego roku, by z 40 zł, które co miesiąc miałam przeznaczone na książki zostało trochę na zabawkę dla mojej Mańki. Dzisiaj już nie zjadam w przelocie jogurtu i nie popijam kawą z automatu na obiad, tylko gotuje pożywny zdrowy rosół na ekologicznej kurze i marchewce.
Stałam się nagle kurą domową, czytającą poradniki typu: „Pierwsze 360 dni Twojego dziecka”, oraz mistrzynią wypieków domowych, które najlepiej by były zdrowe. Stałam się zakupoholiczką, czyli jak i gdzie kupić kurtkę na zimę dla mojej córy, by starczyła dłużej niż na 2 tygodnie i była tańsza od mojej. Aż wreszcie stałam się łowcą konkursów, czyli gdzie można wygrać, dostać darmową paczkę mleka modyfikowanego.
Ciążowe szaleństwo
Świat zwariował i ja zwariowałam w dniu w którym dowiedziałam się o istnieniu grzybka w moim brzuchu. Teraz życie nie toczy się wokół mnie nie tylko wokół dziecka. Czasem jestem o to zazdrosna, czasem mam tego dosyć i chce wysiąść z tego pociągu na obojętnie jakiej stacji. Ale się nie da, podjęliśmy decyzję, zmieniamy życie. I właśnie ten blog będzie o zmianie wszystkiego, czasem na lepsze czasem na gorsze.